UCZUCIA, A NAŁOGOWE REGULOWANIE UCZUĆ
Jednym z mechanizmów uzależnienia. Jest nałogowe regulowanie uczuć.
Każda „ocena” mózgu, która jest negatywna, pozytywna czy neutralna wywołuje uczucia adekwatnie do oceny nieprzyjemne, przyjemne lub neutralne. Nieumiejętności w przeżywaniu i radzeniu sobie z uczuciami mogą motywować do manipulowania nimi czyli regulowania. To manipulowanie czyli regulowanie może mieć charakter „podkręcania” uczuć. Ich wyciszania, tłumienia lub odcinania się od nich, żeby ich nie czuć
SCHEMAT NAŁOGOWEGO REGULOWANIA UCZUĆ JEST NASTĘPUJĄCY:
Sytuacja/problem/trudność = ocena mózgu (myśl) = emocja/uczucie (przyjemne lub nieprzyjemne) = nakręcanie lub potrzeba stłumienia emocji/uczuć = wzrost napięcia = pragnienie ulgi (głód/chęć napicia się/potrzeba napicia się, wzięcia, zagrania, palenia) = picie, branie, granie, palenie, wzięcie
Założenia mechanizmu nałogowego regulowania uczuć :
- Alkohol/narkotyki/hazard mogą służyć do wpływania na swój stan emocjonalny;
- Bywa, że osoba uzależniona „ucieka”, „unika” stanów trudnych lub „podbija”, wzmacnia stany przyjemne;
Przy systematycznym piciu/braniu/graniu:
- Obniża się zdolność do przeżywania stanów przyjemnych;
- Picie/branie/granie generuje stany przykre;
- Spada biologiczna odporność na cierpienie, co wynika z braku endorfin w mózgu;
- Ważne: brak treningu radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Ucieczka w picie/branie/granie powoduje, że niewielkie sprawy urastają do ogromnych rozmiarów, Docelowo osoba uzależniona nie potrafi radzić sobie bez picia/brania/grania;
Podsumowanie:
- Życie niesie radości i przykrości;
- Picie/branie/granie dostarcza dodatkowych przykrości bez dostarczania radości;
- Przez picie/branie/granie obniża się odporność na cierpienie;
Warto pamiętać, że nałogowe regulowanie uczuć czyli niekonstruktywne radzenie sobie z uczuciami niestety nie „zanika” od razu po zaprzestaniu picia/brania/grania. Osoba, która zaczyna trzeźwieć w dalszym ciągu może mieć trudności z przeżywaniem uczuć i emocji. Radzeniem sobie z nimi i często dąży do poszukiwania ulgi w inny sposób niż picie/branie/granie/przyjmowanie/palenie. Często jest to jednak taki sposób, który nie motywuje do zmiany i w związku z tym uniemożliwia rozwiązanie problemu.
W czasie trzeźwienia nałogowe regulowanie uczuć ma podobny schemat jak w czynnym uzależnieniu. Różni się tylko podejmowanym działaniem ukierunkowanym na „poradzenie” sobie z napięciem.
Dlaczego tak się dzieje?
Na początku trzeźwienia nadal może być trudno poradzić sobie zarówno z nową sytuacją, jak i z szeregiem problemów oraz uczuciami z nimi związanymi. W związku z tym może być jeszcze tendencja, żeby radzić sobie w tzw.: stary, nałogowy sposób. Tłumić lub rozkręcać uczucia/emocje.
Zamiast picia/brania/grania/palenia/przyjmowania służących do zmiany samopoczucia w przeszłości stosowane są inne niekonstruktywne zachowania, które mają podobny cel czyli zmienić samopoczucie, przynieść ulgę czy odciąć od przeżywania.
SCHEMAT REGULOWANIA UCZUĆ NA DRODZE TRZEŹWIENIA:
Sytuacja/problem/trudność = ocena mózgu (myśl) = emocja/uczucie (przyjemne lub nieprzyjemne) = nakręcanie lub potrzeba stłumienia emocji/uczuć = wzrost napięcia = pragnienie ulgi/rozładowania napięcia = picie, branie, granie, palenie, wzięcie inne niekonstruktywne zachowania przynoszące ulgę czyli odcinające/ „zagłuszające” uczucia czy emocje
Lista przykładowych nałogowych zachowań:
palenie papierosów, picie kawy, energetyków, zakupy, szastanie pieniędzmi, oglądanie telewizji, „siedzenie” w Internecie, ucieczka w pracę, kłótnie, bójki, wyładowanie się na innej osobie, flirtowanie, romansowanie, szybka jazda samochodem, kompulsywny sport, zajadanie, obżarstwo, słodycze, ucieczka w świat fantazji, izolowanie się, ucieczka w nadmierne znajomości (zazwyczaj płytkie), sprzątanie, kompulsywny seks, kompulsywne oglądanie pornografii, kompulsywne masturbowanie się, gry komputerowe, pasjansiki itp., gry hazardowe, odwracanie uwagi – np. rozmowy nie o problemie, a o zaszłościach w związku, nieustanne szukanie silnych wrażeń;
Podsumowanie:
- Samoobserwacja, samoświadomość i samopoznanie pozwala nabywać i ćwiczyć nowe umiejętności np.: rozpoznawani i wyrażanie wprost uczuć/emocji;
- Kumulowanie czy magazynowanie uczuć jest tworzeniem pretekstu do powrotu do picia/brania/grania;
- „Nakręcanie się” do granic wytrzymałości również może być pretekstem do picia/brania/grania;
- Początkowa Monotonia emocjonalna później zmienia się w równowagę, harmonię, przyjemny stan, którego się szuka i którego się potrzebuje;
No, piękny schemat! Jakże dokładny!
A ile wynosi skuteczność dożywotniej abstynencji u osób leczonych “zgodnie” z tym schematem?